Madonny z ulicy Polanki
Joanna Marat
Czasem fatum, w którym niektórzy chcą widzieć działanie władczej ręki Opatrzności, boleśnie splata ludzkie losy w kilku pokoleniach, zasupłuje je ciasno, zapętla. Na ciele zostawia krwawe ślady i wytatuowane numery obozowe, a w ziemi − przodków pogrzebanych bez tożsamości.
Ulica Polanki, poprowadzona wzdłuż starego traktu wiodącego z opactwa cysterskiego w Oliwie ku miastu, przez wieki stanowiła sielską enklawę gdańskich patrycjuszy. To wyjątkowe miejsce wydaje się idealnym azylem dla kilku kobiet, które nie do końca potrafią się odnaleźć w najważniejszej z kobiecych ról.
źródło opisu: http://www.proszynski.pl
źródło okładki: http://www.proszynski.pl